| Autor |
Wiadomość |
| Perełka |
 Wysłany: Wto 15:26, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
no a ja już cacy ze wszystkim ZDAŁAM i to się liczy   |
|
 |
| mariolka |
| Wysłany: Czw 14:02, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
| kurde koniec roku a ja musze zaliczac matme --->chemie <--- i biologie... a chemia to najgorsza bo reszta to looz |
|
|
| Perełka |
| Wysłany: Sob 21:10, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
| pierdole to wkurzona jestem i wszystko przez zajebana szkołe ! ! ! ! |
|
|
| Aguś;) |
| Wysłany: Sob 18:30, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
| nie tylko ty jedna!!! |
|
|
| Perełka |
| Wysłany: Sob 15:39, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
| a ja sie kurde poprawiac musze ! |
|
|
| Aguś;) |
| Wysłany: Sob 14:41, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Do końca roku jeszcze 23 dni... |
|
|
| swonnko |
| Wysłany: Śro 21:55, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
hahah brechta powodzenia  |
|
|
| Aguś;) |
| Wysłany: Śro 19:53, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Robię drzewo genealogiczne Jana III Sobieskiego i skończyć nie mogę.... Mam już ponad 120 osób.... :/ |
|
|
| Perełka |
| Wysłany: Nie 21:26, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
| fuck niebylo mine w szkole juz cos kolo 3 tyg...... |
|
|
| Perełka |
| Wysłany: Pon 16:41, 24 Kwi 2006 Temat postu: Dekoracje |
|
hahahahahahahaha a ja mam teraz luzy bo robie dekoracje z koleżanką z klasy Kaśką "Białą" i np dzisiaj niebyłyśmy na żadnej lekciji poza Religią  jutro kolejny taki dzień się zapowiada  a najlepsze jest to że niezłe brechty przy tym odchodzą np dzisiaj byłyśmy w 5tkę ja Kaśka Weronika Olka i Wiolka na "zakupach" tzn.. musiałyśmy sobie materiały do pracy kupić no i wpadłyśmy na pomysł żeby wziąć "drzewa" do naszych dekoracji... no i sorka chciała drzewka no to je ma przyniosłyśmy jej takie dwa duuże drzewka a zkąd od robotników  niedaleko naszej szkoły zcinali drzewa no i nam pozwolili wziąć pare.... jeden był całkiem młody 23 lata  chcieli od nas nr telefonów ale niedostali no i szłyśmy sobie w 5 z takimi drzewkami 2woma po mieście i koło 23 chłopaki zamiast nam pomóc to mówili tylko tyle ze ładne drzewka mamy  eshh... a jaka brechta była przy wnoszeniu ich do szkoły na 2 piętro po schodach i wogóle przez drzwi.... sorka od Gegry jak zobaczyła nasze "niespodzianki" to była zaskoczona nom i później się obijałyśmy pozatym że ponad pół godziny szukałyśmy kogoś z kluczem do sali gimnastycznej bo miałyśmy tam nasze drzewka zostawić nom później to tylko do wody je wstawiłyśmy i ja pojechałam do koleżanki mmmm i to był właśnie mój dzień w szkole   i jutro bedzie tak samo tylko że będe musiałą malować itd |
|
|